Na Korbanię z Bukowca

Korbania to niezbyt wysoki szczyt (894 m n.p.m.) w Bieszczadach Zachodnich, w paśmie Łopiennika i Durnej i doskonały punkt widokowy. I choć jest nieco ograniczony wysoką roślinnością do strony wschodniej i północnej, to i tak dla samych widoków wart odwiedzenia. Wiedzie nań wprost z Bukowca przyjemny, oznaczony na zielono, szlak turystyczny poprowadzony głównie w lesie.

Aby dotrzeć na Korbanię należy się kierować w Bukowcu drogą w stronę kościoła, minąć go z prawej strony, następnie, idąc wzdłuż wiejskich zabudowań, dojść do skrzyżowania z drogą prowadzącą do miejscowości Polanki.

Ścieżka z Bukowca na Korbanię, zwaną również Patryją, to najkrótszy szlak na ten szczyt. Wejście zajmie nam wg opisu 1,5 do 2 godzin (choć sprawny piechur pokona tę drogę w znacznie krótszym czasie), zejście tą samą trasą nieco mniej niż 1 godzinę. Mimo zapewnień niektórych przewodników o jego trudności jest łatwy i bardzo przyjemny, zwłaszcza latem.

Na szczycie czeka na nas drewniana 6-metrowa wieża widokowa, wybudowana tutaj przez Nadleśnictwo Baligród, które przy okazji rewitalizacji szlaku w 2014 roku wycięło na szczycie zbyt wybujałą roślinność, wybudowało drewnianą wiatę ze stołem i ławami, schron dla turystów i wyznaczyło miejsce na ognisko.

Korbania stała się również wymarzonym punktem dla amatorów fotografii. Z wieży widokowej roztacza się bowiem przepiękny widok na Pogórze Bieszczadzkie, Jezioro Solińskie, zaporę i bieszczadzkie połoniny aż po Tarnicę. Niektórzy spędzają tam nawet noc w oczekiwaniu na zjawiskowy świt.

Ze szczytu możemy zejść ponownie do Bukowca lub wybrać szlak alternatywny do Łopienki, gdzie można podziwiać otwartą dla turystów cerkiew, przez Przełęcz Hyrcza, tu podziwiając przepiękny widok na dolinę między pasmem Durnej i Korbani, albo zejść do Tyskowej.

Dla ciekawych – Korbania znajduje się w północnej części Ciśniańsko-Wetlińskiego Parku Krajobrazowego, granica przebiega dokładnie przez jej szczyt. Jej nazwa zaś ma pochodzić z języka wołoskiego od słowa corb czyli „kruk” – Korbania czyli Krukowa. Kolejna nazwa szczytu – Patryja – pojawiła się w XIX wieku. Pochodzi od słowa „wypatrywanie”. Na szczytach noszących tę nazwę umieszczano tzw. wieże triangulacyjne, czyli geodezyjne, umożliwiające dokonywanie pomiarów na duże odległości. Swoje znaczenie znaczenie straciły w dobie pomiarów dokonywanych technikami GPS.

Źródło:

www.twojebieszczady.net
www.krajoznawcy.info.pl

udostępnij :